Nie musisz już mieć samochodu na własność, możesz go wynająć na kilka dni, tygodni lub miesięcy.

Na rynku motoryzacyjnym coraz lepiej widać taki trend: korzystamy z nie swoich pojazdów. Nabieramy przekonania, że może lepiej zrezygnować z jednego, wielozadaniowego samochodu na rzecz wynajmu modeli pasujących do naszych bieżących potrzeb.

Mając w ofercie m.in. abonament na samochód Master1.pl oraz wypożyczalnię MasterRent24, obserwujemy zmieniające się zwyczaje współczesnych kierowców. „Chcę częściej, niż do tej pory zmieniać samochód”, „fajnie jest pojeździć różnymi modelami” – słyszymy to od klientów niemal codziennie i nie mamy wątpliwości, że słyszeć będziemy coraz częściej.

Megatrendem dla rynku motoryzacyjnego, prognozowanym na skalę globalną przez branżowych analityków, jest tzw. CaaS. Czyli z angielskiego Car-as-a-Service, samochód jako usługa.

Szerzej piszemy na ten temat w osobnym tekście. Tu ograniczmy się do prostej, ale obrazowej definicji: potrzebujesz auta, to wypożyczasz je w odniesieniu do konkretnego zadania, jakie przed nim stawiasz.

Chcesz „mieć” auto do codziennego  użytkowania – wybierasz abonament i za miesięczny czynsz niczym oprócz paliwa się nie przejmujesz. A jeśli potrzebujesz samochodu na chwilę, to możesz go po prostu wypożyczyć.

W tym wpisie zebraliśmy 2 przykłady, jak właśnie to wymienione przed momentem, krótkoterminowe wynajęcie samochodu może wyglądać w praktyce. Oczywiście wszystkie poniższe pomysły są możliwe do zrealizowania w MasterRent24 – w końcu wypożyczamy auta klas od B do R.

Sytuacja 1. Jedziemy wypożyczonym autem na wakacje!

Takie raporty jak np. „Polak jedzie na wakacje” dobitnie pokazują, że najbardziej na urlop lubimy wybrać się samochodem – robi tak nawet 60% z nas!

Dobrze, ale co, jeśli nie masz odpowiedniego auta na dłuższe trasy?

Jasne, możesz kupić nowszy samochód. Ale czy wakacje raz czy dwa w roku to faktycznie wystarczający powód, żeby pakować się w proces wyboru i zakupu? No właśnie… To modelowy wręcz przykład potrzeby, którą uda Ci się zaspokoić korzystając z wynajmu auta. Niezależnie od tego, czy wyjazd ma trwać 3 czy 14 dni.

Zerknijmy więc do MasterRent24.

Od 150 zł brutto za dobę można w czasie urlopu korzystać z samochodu rodzinnego. Mówimy tu o autach średniej klasy: D, D+ – w tej kategorii znajdziemy sedany, hatchbacki i kombi z automatyczną lub manualną skrzynią biegów. Przykładowe modele, których wzięcie warto rozważyć, żeby zabrać rodzinę na urlop: Skoda Superb, Hyundai i40, Opel Insignia czy Kia Optima.

Jeszcze jeden przykład w wątku wakacyjnym.

Ostatnio zgłosił się do nas klient, który stanął przed zadaniem przewiezienia 6 dorosłych, 2 dzieci i sporej liczby bagaży z Trójmiasta do lotniska w Modlinie, na którym rodzina wsiądzie w samolot i poleci do Grecji.

Powrót z Aten to lot bezpośrednio do Gdańska. Dlatego w grę nie wchodzi wykorzystanie własnych samochodów i zostawienie ich na tydzień w okolicy podwarszawskiego lotniska. Dlatego klient zgłosił się do nas po wypożyczenie Toyoty Proace Verso Long. To 9-osobowy van, którego ma zamiar oddać poza punktem odbioru w Modlinie. Cena to ok. 210 zł brutto za dobę.

Ilustracja: Toyota Proace. Źródło: Moto.onet.pl

Sytuacja 2. Wynajmij auto klasy premium na weekend czy do pracy

Mamy klientów, którzy systematycznie zamawiają u nas auta klasy premium – na weekendowy wyjazd, chcą się nimi przejechać lub potrzebują go do biznesowych celów reprezentacyjnych. Jaguar XF, Audi A6 czy wysokie modele BMW.

Cena limuzyny w klasie E zaczyna się od 330 zł brutto za dobę. Oczywiście sięgnąć można również po inny rodzaj luksusu, np. po crossovery. Land Rover Discovery czy BMW X3 lub X4 – można je wynająć od 240 zł brutto za dobę. A może Jaguar F-Pace lub Range Rover Sport? Te terenowe samochody premium można wypożyczyć od 630 zł brutto za dobę.

Możliwości są, jak widać, różnorodne, tak jak różnorodne są potrzeby wynajęcia luksusowego auta.

***

Ilu kierowców, tyle pomysłów na wypożyczenie auta. Nie ulega wątpliwości, że skoro trend traktowania samochodu jako usługi będzie postępował, to coraz częściej będziemy sięgali po ten rodzaj dostępu do pojazdów. Wielozadaniowość przypisaną do jednego auta bardzo łatwo jest zastąpić wieloma autami do różnych zadań. Trzeba mieć tylko świadomość dostępnych na rynku usług.